Z nadzieją na dzień spotkań twarzą w twarz
Kiedy przeczytałam o prośbie dziecka do Matki, która brzmiała „Podaruj mi swój czas.” , zrozumiałam, jak ważne jest nie zgubić w sobie dziecka. Nie zatracić się w życiu, wytrwać przy najważniejszym wartościach. Dziś, gdy spędzę święta z dala od moich Rodziców, to szczególnie dla mnie ważne. Bo takiego dokonałam wyboru, a przecież nie kieruje mną brak czułości, tylko troska o Nich.
Gdy spotykam się z ludźmi, nie tylko na spacerze z psem, rozmawiam z Nimi otwarcie. Życie mam jedno i szkoda jest mi je dziś marnować na siedzenie samej. Nie wiem, czy jestem w stanie nawet sobie wyobrazić, co przeżywacie Wy, odseparowani dziś od swoich rówieśników. Bo pamiętam, jak mnie rozsadzała energia, gdy byłam w Waszym wieku. Dlatego, żeby Wam choć odrobinę spróbować osłodzić ten czas, przygotowałam wywiad z Panią Kamilą Redmer – osobą z pasją.
Zawsze czytałam dużo, a gdy sięgałam po książki dokładnie oglądałam zamieszczone w nich ilustracje. Niektóre z nich mnie przerażały, gdy byłam mała. Ale nagle poczułam, że książki mają duszę i dotarło do mnie to Coś: jak tylko zamknę oczy, jestem w stanie marzyć i przenieść się na nowo do ich wnętrza. Nie musisz się bać ilustracji, wystarczy, że wsłuchasz się w siebie. Spróbuj, a zobaczysz, co się stanie. .
Olga Stera
10 grudnia Międzynarodowym Dniem Praw Człowieka
Z tej okazji pragnę Wam przypomnieć, że poza obowiązkami, których macie tak wiele, również posiadacie istotne dla Was prawa – prawa dziecka. Zanim zostały one spisane w Konwencji Praw Dziecka (przyjętej przez zgromadzenie ONZ 20.11.1989 roku), wiele osób mówiło o nich głośno, m.in. robił to pedagog Janusz Korczak. Ten polski lekarz prowadził domy dziecka, w których stworzył własny system wychowawczy. Był on też pisarzem książek dla dzieci (chyba wszyscy znają jego „Króla Maciusia Pierwszego”) i autorem poradników wychowawczych. O ile w konwencji możecie przeczytać o wielu przysługujących Wam prawach, np. do ochrony zdrowia czy do odpoczynku, o tyle Korczak opierał swoją pracę z dziećmi na „kodeksie przebaczenia”. Bo w każdym dziecku widział On przede wszystkim człowieka, skoro stwierdził: “Dziecko ma prawo być sobą. Ma prawo do popełniania błędów. Ma prawo do posiadania własnego zdania. Ma prawo do szacunku. Nie ma dzieci – są ludzie.”.
Czy wiesz o tym, że masz prawo odczuwać emocje, takie jak: lęk i złość? A dorośli mogą Ci wtedy pomóc je przeżywać, jeśli Im zaufasz. Nie musisz ufać każdemu, masz prawo wybrać sobie „dorosłego powiernika”. (Jak to zrobić dowiesz się z książki „Tajemnice pod lupą” Elżbiety Zubrzyckiej.)Dzięki temu zyskasz szansę na fajne życie, które jest nieustanną zmianą, a zmiany mają też dobre strony, które wcześniej zazwyczaj trudno dostrzec. Przekonasz się o tym, jak sięgniesz po książkę „Motylek” E. Zubrzyckiej. Pamiętaj, zawsze masz na to szansę! Dlatego właśnie warto pielęgnować marzenia, bo to one pomogą Ci znaleźć swoje miejsce na na ziemi. Warto wiedzieć, czego chcemy, by… móc o to poprosić! Dajcie sobie szansę na spełnienie własnych marzeń, czego Wam życzę z całego serca
Zachęcam Was do sięgnięcia po następującą literaturę: „Marek-chłopiec, który miał marzenia” Marka Kamińskiego, „Pierwsza lekcja szczęścia. O chłopcu, który nie chciał być smutny” Roba Goldblatta. Polecam Wam również następujące książki psychologiczne: „Motylek” i „Prawie się nie boję” Elżbiety Zubrzyckiej, „Bać się czy nie bać? Opowieści terapeutyczne” Klaudii Giese-Szczap, „Strach i pogromca potworów” Wojciecha Kłyszki i Jovanki Tomaszewskiej, a Waszym opiekunom: „Pamiętnik” Janusza Korczaka, „Janusz Korczak” Hanny Mortkowicz-Olczakowej, a także „Za zasłoną złości” Elżbiety Zubrzyckiej.
Uwaga: Wszystkie podane przeze mnie powyżej tytuły znajdziecie w naszej bibliotece szkolnej, a większość z nich stanowią niedawno przez nas zakupione (w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa) nowości wydawnicze.
Rok temu brałam udział w akcji charytatywnej, wówczas wpadła mi w ręce książka „Nie przydeptuj małych skrzydeł” Katarzyny Wnęk-Joniec. Urzekły mnie w niej, zgrabnie napisane, krótkie rozdziały na temat praw widzianych oczami dziecka. Szczególne wrażenie wywarł na mnie ten, w którym jest mowa o wadze zaspokojenia potrzeby bliskości dziecka przez drugiego człowieka. Ale najważniejsze stały się dla mnie słowa dziecka z tej książki, które brzmiały następująco: „Nie ma idealnych rodziców, opiekunów. Nie chcę, byś była idealna. Nie chcę, byś była doskonała. Dla mnie taka jesteś. Zawsze najważniejsza.”.
Ptakom podobni?
„Wiedzę musimy zdobywać od innych, ale mądrości musimy nauczyć się sami”
Dziś ptaki kładą się spać, ale o ich sprawach możecie posłuchać tutaj:
https://www.speakpipe.com/voice-recorder/msg/r6bw6t5pfpz8jspc
W piękny sposób uwiecznił ich trele Julian Tuwim, w wierszu „Ptasie radio”. W naszej bibliotece znajdziecie wiele książek tego autora, zarówno dla Was, Waszego młodszego rodzeństwa i Waszych Rodziców. Zachęcam Was dziś serdecznie do zajęcia wygodnego miejsca, w ciepłym mieszkaniu i czytania pięknej polskiej poezji. Naprawdę warto. Dlaczego? Może dlatego, że przenosi mnie ona za każdym razem w magiczny świat i napawa optymizmem. I tego samego życzę Wam, z całego serca, Kochani czytelnicy. Nie bójcie się zamawiać w szkolnej bibliotece Tuwima i innych polskich poetów.
Polecenia:
Wysłuchaj nagrania. Przeczytaj jakie wyrazy bliskoznaczne mogą zastąpić słowo „władza”. Zastanów się, czy jesteś ugodową osobą i liczysz się ze zdaniem innych? Odpowiedz na pytania: kto jest autorem cytatu zamieszczonego przeze mnie w tytule?, co symbolizuje sowa? Posłuchaj odgłosu ptaków (masz do dyspozycji nagrania w Internecie). Zastanów się, jakich uczuć doznajesz, gdy słyszysz ich śpiew.
Uwaga: na zdjęciach zaprezentowałam książki Juliana Tuwima oraz „Ptaki polskie czyli latać każdy może” autorstwa Jacka Bunscha oraz Hanny i Antoniego Gucwińskich. Wszystkie zamieszczone pozycje są dostępne w naszych bibliotecznych zbiorach. Natomiast cały tekst utworu „Ptaki-dziwaki” Patrycji Nowak, którego fragment specjalnie dla Was nagrałam, znajdziecie tutaj: https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/nowak-ptaki-dziwaki/.
Dbajcie o siebie, Kochani
Olga Stera